Kilka bransoletek w podobnej kolorystyce. Ręcznie wykonane, niestety nie w odludnym i dzikim zakątku Afryki - trochę aspirują do stylu zamieszkujących tamtejsze tereny plemion. Jeśli są dalekie podróże, które mnie nęcą to są to właśnie takie pierwotne i piękne miejsca, nie tknięte przez cywilizację. Póki co takie marzenia zamieniam w kolorowe bransoletki.
Picasso Metallic Sunshine
Brzegi
bransoletki to mix kwadratowych koralików Tila, w barwie beżu,
turkusu, bursztynu i ciemnej czerwieni. Każdy nakrapiany
impresjonistycznym, niepowtarzalnym wzorem, nadającym bransoletce jej
etniczny styl. Wplotłam je między jasny, brązowy sznurek i mocno
ozdobiłam dyndające się sznureczki. Po środku błyska złoty, kryształowy
żuczek - z pewnością uwięził w sobie trochę tego afrykańskiego słońca.
Picasso Golden Shadow
Skarabeusz, który urzekł mnie delikatnością. Kryształ jest przejrzysty o słomkowej barwie i tylko delikatny pobłysk białego złota, ozdabia jego pancerzyk. Dobrałam do niego jasny, cielisty sznurek, a między kwadratowe koraliki wplotłam jednolicie kolorowe, niebłyszczące Toho. Trochę ciemnego turkusu, matowego bordo, lekkiego beżu i przejrzystego bursztynu. Kilka większych koraliczków o mocnym, złotym blasku podkreśla lekką, metaliczną powłokę żuczka.
Picasso Jet AB
Żuczek mocno metaliczny, złoty z ciepłymi przebłyskami pomarańczu i granatowymi brzegami. Cienki sznurek w ciemnym odcieniu, ciepłego brązu. Słupki metalicznych koralików, w brązowo-złotym odcieniu, wplecione miedzy etniczne kwadraciki. To główne składniki tej bransoletki, dopełniają je większe koraliki, kolorowe i złote, dodane tu - tuż przy żuczku - i tam - na końcach regulujących obwód sznurków.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz